Administrator
Moim nad życie ulubionym bohaterem jest Ice King znany również jako Simon Petrikov.
Wiele razy spotkałam się z takim poglądem dzielenia ich na dwie różne osoby, a co za tym idzie stawianiu na dwóch różnych miejscach na liście ulubionych bohaterów. Ba, wiele razy... Amerykańcy na mnie krzyczą że jestem szalona kiedy mówię czasem na Ice Kinga "Simon". Oni nie uznają czegoś takiego. Oh well, Amerykańców tu nie ma więc robię co chcę i ustawiam ich razem.
To jest moja lista, możecie podzielić się swoją jeśli jakąś macie.
Offline
Ja też traktuję Simona i Ice Kinga jako dwie różne osoby. :)
No nic. Moim naj bohaterem jest Simon. Może nie pojawia się zbyt często wszystkie odcinki z nim(aż trzy!) są moimi ulubionymi. Cała jego historia jest moim ulubionym wątkiem serialu, a po "Simonie i Marcy" to już kompletnie się w nim zakochałam.
Moja lista:
1. Simon Petrikov
2. Ice King/ Jake
3. Gienio
4. Miętówka/ Lich
Offline
Ice King to Simon, tylko on sam o tym zapomniał, więc trzymam się wersji Kannotekiny. Nawiasem mówiąc: damn, myślałem że się wyróżniam lubiąc Ice Kinga... ;p
1. Ice King & BMO
2. Finn & Jake
3. Marceline
4. Flame Princess
5. Lumpy Space Princess
Wyróżnienia: Gunter, Shelby, Neptr
Offline
Widzę, że nie tylko ja lubię Ice King :zadowolony:
1.Finn / Ice King
2.Marceline
3.Jake / Tree Trunks (bo przypomina mi moją babcie :) )
4.Flame Princess / The Lich
5.Gunter
Offline
Administrator
Nikt nie lubi Hunsona?! Ooh... Hunson wymiata!
Offline
To teraz moja kolej. Bardzo lubię oglądać dramaty psychologiczne, czytać książki o takiej tematyce. Grunt aby postać miała skomplikowaną osobowość, była tajemnicza etc.
Spoiler:
1. Marceline - pamiętam, że gdy pojawiła sie w "Evicted!" była kreowana na zbuntowaną, twardą i można się pokusić nawet o słowo zła. Pod koniec odcinka sytuacja nieco się rozluźniła, a mi w szczególności spodobało się, że gra ona na instrumencie, aczkolwiek wtedy jeszcze była to zwykła gitara elektryczna, co średnio do mnie dotarło. W "Henchman" ukazana została już głębsza część osobowości Marceline, którą skrywała wcześniej pod kamienną otoczką zła. I co najważniejsze pojawiła się z gitarą basową (którą katowałam już od dłuższego czasu). W "It Came from the Nightosphere" jeszcze bardziej zaglądamy w głąb jej osobowości i z każdym kolejnym odcinkiem "proces" ten prze naprzód. Obecnie zupełnie nie kojarzy mi się z osobą, która była w pierwszym odcinku. Z prostszych rzeczy uwielbiam jej styl ubierania - "pachnie" latami 90-tymi ubiegłego wieku. Ponadto bardzo lubię "rozpracowywać" jej utwory na instrumentach, ale mimo wszystko króluje "I'm Just Your Problem", którego cover wrzucę we właściwym czasie :)
2. Ice King / Simon Petrikov - po tym co napisałam na wstępie było to łatwe do przewidzenia. Podobnie jak wcześniej - tajemnicza przeszłość i stopniowe poznawanie bohatera. Ponadto pewnego rodzaju rozdwojenie jaźni i również wielka pustka. Bardzo interesując kreacja, ponieważ pod otoczką świra kryje się wielka pustka. Dodatkowo również utalentowany muzycznie, co znowu jest na plus. I w końcu zgodnie z fabułą, to on jest pomysłodawcą Fionna and Cake.
3. Jake - kojarzy mi sie w wujkiem "dobra rada" i jest bardzo oddanym przyjacielem - nawet pomimo tego, iż w "Jake the dog" troszkę się zagapił : P
4. Gunter - jego mania zbijania butelek jest obłędna a poza tym jest słodkim pingwinkiem ( pomińmy fakt, iż Hunson określił go mianem "the most evil thing I've encountered)
Lista jak widać dosyć standardowa, ale zamiłowanie do muzyki i skomplikowane osobowości zawsze górą :D
Offline
Fionna napisał:
Każdy lubi kogo tylko chce. Na początku też jej nie lubiłam.
Dlatego warto uzasadnić swoje wybory, aby ukazać co nami kierowało :)
Offline
No, najchętniej jakbym chciał to wrzuciłbym wszystkich bohaterów na listę ulubionych postaci z Adventure Time :P Chyba jeszcze w historii tego serialu nie zdarzyło się żebym powiedział "no nie, znowu odcinek z tym czymś w roli głównej...".
Btw, ciekawe że jeszcze nikt nie wymienił Princess Bubblegum ;)
Offline
Katasza napisał:
Fionna napisał:
Każdy lubi kogo tylko chce. Na początku też jej nie lubiłam.
Dlatego warto uzasadnić swoje wybory, aby ukazać co nami kierowało :)
Wiem o tym, ale już mi się nie chciało rozpisywać na kolejne kilkadziesiąt linijek :)
Offline
Administrator
Pacuszek napisał:
No, najchętniej jakbym chciał to wrzuciłbym wszystkich bohaterów na listę ulubionych postaci z Adventure Time :P Chyba jeszcze w historii tego serialu nie zdarzyło się żebym powiedział "no nie, znowu odcinek z tym czymś w roli głównej...".
Btw, ciekawe że jeszcze nikt nie wymienił Princess Bubblegum ;)
Nie lubię zgenderowanych bohaterów. Ale masz rację, przecież i tak lubię oglądać ich odcinki. Bad Little Boy z Marshallem Lee... Jasne że wolałabym zobaczyć Marcelinę, ale i tak lubię oglądać Marshalla i oglądam odcinek z otwartą z zachwytu buzią. To jest magia Adventure Time!
(...)
A nie, czekaj. Cofam słowa o magii - nie lubię Flame Princess. Jest jedyną postacią, przy której mam myśli typu: "no nie, znowu odcinek z nią w roli głównej". Kiedyś na filmwebie pisałam dlaczego. Dlatego że została stworzona tylko po to aby być dziewczyną Finna. FP jest dla mnie wyjątkiem od magii, o której pisałam.
Offline
Pacuszek napisał:
Btw, ciekawe że jeszcze nikt nie wymienił Princess Bubblegum ;)
Może tak bardzo wszystkim podpadła swoim zachowaniem :huh:
Podoba mi się w niej zainteresowanie nauką, ale postać sama w sobie od początku nie bardzo przypadła mi do gustu. Wyjątkowo coś mnie w niej razi (i nie jest to wcale różowy kolor!) i sprawia wrażenie egoistki.
Spoiler:
Dlatego bardzo podobała mi się scena z odcinka "The Great Bird Man" kiedy Finn cisnął hologramo-wisiorkiem. Było to coś w stylu "daj mi już spokój kobieto, geez" :D
Ostatnio edytowany przez Katasza (2013-04-16 22:22:08)
Offline
Administrator
Cały czas wydaje mi się że powinnam nie lubić Peebles, ale jednak mam do niej sympatię. Myślę że to przez jej głos, jest świetnie dobrany :>
Offline