Moje Top 10
1. Marceline
2. Simon Petrikov
3. Hunson Abadeer
4. Finn i Jake
5. Flame Princess/Flame King
6. Lady Rainicorn
7. Lumpy Space Princess
8. The Lich
9. Gunter
10. Peppermint Butler
Z Princess Bubblegum mam taki sam problem jak z filmem "Wróg u bram". Niby lubię, ale za każdym razem gdy ją widzę, to irytuje jak żadna inna postać AT. Głównie jej maniera, robienie z głównych bohaterów frajerów od brudnej roboty i wyjątkowa tępota, która mimo tego całego naukowego bełkotu, aż się z niej wylewa.
A za tą sytuację z "From Bad to Worse", kiedy olała zasługi Finn'a w wyleczeniu Słodyczan z zombiezmu, zasłużyła na mój dożywotni hejt!
Ostatnio edytowany przez Ursusus (2013-04-28 16:02:57)
Offline
Administrator
Nie wierzę! Ktoś w końcu ma Hunsona na początku listy!
Offline
Użytkownik
1.Jake
2.Finn
3.BMO i Skrobek
4.Marcelina i Lodowy Król
5.miętówka (za wątek ze znajomością ze śmiercią)
Offline
Administrator
Skrobek??
Wybacz, pewnie chodzi o polską wersję, ale w ogóle nie kojarzę który z bohaterów mógłby... nie, nie mów że... SHELBY?!
Offline
Użytkownik
Nie, chodzi mi o tego woźnego. Nie wiem jak się nazywa po angielsku(Shelby, to ta dżdżownica, tak?)
https://www.google.pl/search?q=skrobek& … B150%3B159
Ostatnio edytowany przez FinnTheHuman (2013-05-16 17:14:51)
Offline
Administrator
O Dżyzas Skrobek O.O
Offline
Użytkownik
Kannotekino, zastanawia mnie jak byś Ty przetłumaczyła. Według google translate starchy znaczy skrobiowy. Polscy specy od dubbingu po prostu zmienili to w imię.
Offline
Administrator
FinnTheHuman napisał:
Kannotekino, zastanawia mnie jak byś Ty przetłumaczyła. Według google translate starchy znaczy skrobiowy. Polscy specy od dubbingu po prostu zmienili to w imię.
Po prostu nie nazwałabym tak syna :I
Nie obrażaj się.
Offline
Użytkownik
Kannotekina napisał:
Po prostu nie nazwałabym tak syna :I
Nie obrażaj się.
Nie obraziłem się(bo niby o co?). Tylko myślałem, że krytykujesz tłumaczenie.
Offline
Administrator
No bo w sumie krytykuję :I
Nie mówię tylko o tym Skrobku, tak ogólnie jakoś mi nie leży większość tłumaczonych nazw i tekstów. I to nawet nie dlatego że wymyśliłabym lepsze, nie wymyśliłabym, chyba nie wiem co bym zrobiła gdyby przyszło mi to przetłumaczyć... Najprawdopodobniej nie tłumaczyłabym imion i nazw w ogóle, a żeby dzieci zrozumiały o co chodzi w fabule, wkleiłabym lektora, a do piosenek napisy.
Jestem złem.
Offline
Użytkownik
Kannotekina napisał:
Nie mówię tylko o tym Skrobku, tak ogólnie jakoś mi nie leży większość tłumaczonych nazw i tekstów. I to nawet nie dlatego że wymyśliłabym lepsze, nie wymyśliłabym, chyba nie wiem co bym zrobiła gdyby przyszło mi to przetłumaczyć... Najprawdopodobniej nie tłumaczyłabym imion i nazw w ogóle, a żeby dzieci zrozumiały o co chodzi w fabule, wkleiłabym lektora, a do piosenek napisy.
Mimo wszystkich rzeczy, które znajdują się w serialu, to ciągle jest kreskówka dla dzieci. Nie znaczy to jednak, że dorośli jej nie oglądają. Ale chodzi mi o to, że młodsza publika nie załapałaby o co chodzi z np. Banana Guard. Ale napisy do piosenek popieram
Kannotekina napisał:
Jestem złem.
Nikt kto założył forum Adventure Time nie może być zły. A dyskusje są przecież częścią forum.
Ostatnio edytowany przez FinnTheHuman (2013-05-19 12:42:11)
Offline
Administrator
FinnTheHuman napisał:
Nikt kto zrobił forum Adventure Time nie może być zły. A dyskusje są przecież częścią forum.
Ale ja nie ZROBIŁAM Adventure Time :0
Offline