"Jest pusta, bo tak"; "jest typową dziewczyną, bo tak"; "nie ma w niej nic złożonego, bo tak" = Jest pusta, bo według mnie nie ma ustalonego charakteru i jest typową dziewczyną i nie ma w tym nic złożonego.
Ona ma wyrazisty charakter, z tym że go nie dostrzegasz. Bo żeby go dostrzec, potrzeba, tak jak mówiłem, wyższego poziomu świadomości. Coś w stylu openmind. Według mnie, ma jeden z bardziej wyrazistych, oryginalnych i interesujących charakterów w całej tej kreskówce. Ale większość ludzi potrzebowałaby dziesiątek odcinków żeby go dostrzec - mi wystarczy tych kilka z nią w roli głównej. No ale powtarzam się już.
Long story short: Ave Chaotic Neutral!
Offline
Dobra, chciałem zakończyć już tą dyskusję, ale teraz chyba każdy się zgodzi, że wkopałeś sam siebie:
Pacuszek napisał:
Ona ma wyrazisty charakter, z tym że go nie dostrzegasz.
Pacuszek napisał:
Bo żeby go dostrzec, potrzeba, tak jak mówiłem, wyższego poziomu świadomości. Coś w stylu openmind.
Czy jeśli potrzebuję wyższego poziomu świadomości i 90% fandomu musi się wysilać, by dostrzec jej charakter, to czy to właśnie nie znaczy, że jej charakter nie jest wcale wyrazisty? Bo jaki to "wyrazisty" charakter, skoro większość go nie dostrzega?
"Wyrazisty" według słownika, synonimy: czytelny, zrozumiały, przekonujący, przystępny, wymowny, wyraźny, chwytliwy, nośny, przykuwający uwagę, łatwy do określenia i odróżnienia
Ostatnio edytowany przez Plazmus (2013-09-29 00:48:22)
Offline
Użytkownik
Chryste, Pacuszek przestań, bo z tym samouwielbieniem przebijasz nawet mnie. Daleko mi od jednoznacznego przytakiwania Plazmusowi, ale po jego stronie są wszystkie argumenty. Chociaż ja sam lubię Flame Queen.
Offline
Crawler napisał:
ale po jego stronie są wszystkie argumenty.
Nie zgadzam się. Ale nie będę ponownie wypisywał dlaczego - strata czasu.
Crawler napisał:
Chryste, Pacuszek przestań, bo z tym samouwielbieniem przebijasz nawet mnie.
Teraz już utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że masz jakiś kompleks wobec mojej osoby :p Nie wiem czemu miałbyś się tak przejmować jakimś forumowiczem z Internetu, ale cóż... każdy ma jakieś priorytety w życiu. Nie wiem również w którym momencie widzisz moje wychodzące samouwielbienie. Czyżby chodziło o to, że moim zdaniem potrzeba wyższego stanu świadomości do zrozumienia postaci Flame Kinga (jeżeli już korzystamy z formalnych nazw, to jej statusem nie jest "Queen", tylko "King")? To dla ciebie jest aktem "samouwielbienia"? Nie wychwalałem siebie w żadnym momencie - takie jest po prostu moje zdanie, nie mam zamiaru się z nim kryć tylko dlatego że komuś może to przeszkadzać. Ale obstawiam raczej, że szukasz jakiejkolwiek błahostki żeby się mnie czepnąć ;)
Plazmus napisał:
Czy jeśli potrzebuję wyższego poziomu świadomości i 90% fandomu musi się wysilać, by dostrzec jej charakter, to czy to właśnie nie znaczy, że jej charakter nie jest wcale wyrazisty? Bo jaki to "wyrazisty" charakter, skoro większość go nie dostrzega?
Miliony much nie mogą się mylić, co nie?
Źle zrozumiałem słowo wyrazisty, brałem go raczej za cechę ciekawego charakteru, mój błąd. Używając go nie miałem na myśli czytelności postaci. Oraz, jak dla mnie, im bardziej czyjś charakter jest wyrazisty, tym bardziej jest on nudny (w większości. Są wyjątki oczywiście, jak od wszystkiego). Więc zarzucanie FP tego, że jej osobowość bywa trudna do odczytania, jest... albo nie, nie będę się rozkręcał. Nie da się tutaj prowadzić poważnej dyskusji bez zarzutów bycia pyszałkiem, więc po prostu sobie odpuszczę :P
Ostatnio edytowany przez Pacuszek (2013-09-29 01:53:10)
Offline
Pacuszek, niegrzecznie! Czekał aż wszyscy wyjdą i on będzie tylko online, by zakończyć swoją wypowiedzią dyskusję i nikt mu nie odpisał... A już myślałem, że Crawler dał ci do zrozumienia, że nie masz racji... Nie żebym się wykłócał, ale post jeden Ursususa zmienił moje zdanie na temat, już powiedzmy "tragiczności" FP, a ty próbujesz mi wkręcić na siłę przez całą noc, że ona ma "jakiśtam" charakter i ci to nie idzie. Seryjnie mam już wrażenie, że dyskusja idzie na drugi tor.
Co do samouwielbienia, także nie do końca zgadzam się z Crawlerem, ale myślę, że chodziło o to:
Pacuszek napisał:
Ale większość ludzi potrzebowałaby dziesiątek odcinków żeby go dostrzec - mi wystarczy tych kilka z nią w roli głównej
I twoje ciągłe próby... Nie wiem jak to powiedzieć, bo wygranie dyskusji brzmi zbyt mocno... Uwaga teraz powiem coś chamskiego: Nie potrafisz przegrywać i nawet z brakiem argumentów próbujesz zakończyć dyskusję swoją racją! A nie masz zawsze racji!
I kolejny raz cię proszę, napisz ten wielki post na temat FP w topicu o FP, o którym mówiłeś, może zrozumiem o co ci chodzi.
Ostatnio edytowany przez Plazmus (2013-09-29 09:34:17)
Offline
Użytkownik
Nie musisz się zgadzać, Pacuszku, ale nie możesz powiedzieć nic poza tym "bo ja tak uważam". Aha, no jeszcze możesz dodać, że jesteś w 1% ludzkości, który potrafi coś tam dostrzec czy inne pierdoły.
Offline
Użytkownik
Och, skonczcie juz. To sie robi naprawde nudne...
Haters gonna hate; send 'em to the Moon
We can't touch music, but music can touch us - Mordecai
Offline