Plazmus napisał:

Nie dokładnie o tylko mi nazewnictwo chodziło Branoc, chciałem powiedzieć, że serialowa fabuła musiałaby trzymać się ciągle jednego wątku, a obok tego mniejszych wątków i by zmienić główny wątek potrzeba zwrotu akcji, a ta AT'owa fabuła działa dla mnie inaczej, bo typowo kreskówkowo; każdy odcinek trzyma się czegoś innego (jest dużo wyjątków), ale ma kilka wątków, które się powtarzają. Więc dla mnie wychodzi na to, że nie da się wyczerpać fabuły i AT może być bardzo długie, w przeciwieństwie co napisał kiedyś Pacuszek...

Chyba wiem co masz na myśli. Jednak, wybacz, czasem piszesz tak nieskładnie, że ciężko mi Ciebie zrozumieć.
Nie wiem po co się tak spinasz z tą fabułą i wątkami. O żadnym "wyczerpywaniu" i "głównych fabułach" nikt tu nie pisał. Mniejsza z tym.

Co do ręki, nie sądzę aby ją stracił wcześniej niż przed zakończeniem, o ile w ogóle będzie nam dane to zobaczyć. Nie zmieniają mu nawet ubrania, więc co tu rozprawiać o stracie kończyny.

Tak jest, generale. Do tej pory nie sądziłam, że rozważania na temat przyszłych wydarzeń to też spoiler.

Spoiler:

Czy ja napisałam, że nie straci? Napisałam, że moim zdaniem straci ją dopiero na koniec, albo gdzieś w przyszłości, której nie zobaczymy w serialu.

Dopiero obejrzałem odcinek, bo wcześniej czasu nie miałem. Nawiązanie do Dungeon Crawlerów (nie mylić z naszym Crawlerem!) było perfekcyjne! Świetnie mi się oglądało.