Mathematical!

WITAJ NA POLSKIM FORUM ADVENTURE TIME!


#1 2013-04-17 00:38:48

 Pacuszek

Użytkownik

Call me!
Skąd: Malbork
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 440
Punktów :   14 

Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Wiem, ciężkie pytanie. Sam miałbym problem z wyróżnieniem tylko jednego najlepszego odcinka, więc posłużę się listą (kolejność przypadkowa, aczkolwiek te z piosenkami mogą czuć się za nieco bardziej lubiane):

  • Burning Low
  • BMO Noire
  • I Remember You
  • Mystery Dungeon
  • What Was Missing
  • Simon And Marcy
  • Incendium

Jeśli będzie taka potrzeba, później dodam czemu akurat te a nie inne odcinki przypadły mi do gustu najbardziej ;) Znając życie za kilka dni dojdzie mi jakiś ulubiony odcinek do listy, ale postaram się nie zmieniać zdania tak szybko :D

[EDIT] Pomyłka, jednak mam ulubiony odcinek o którym zupełnie zapomniałem pisząc ten wątek i nawet nie wstawiłem go do wyróżnień. Otóż stwierdzam, że mym ulubionym odcinkiem, po długim zastanowieniu, jest "Go With Me". Wszystko w nim zawarte po prostu kocham. A już szczególnie niektóre teksty które tam padają, przykładowo:

M: Of course i'll go with you Finn!
F: You will?
M: Yea, as friends
F: Of course as friends!
M: But no tounge.
F: Y... what?!

Każda linijka wypowiadanego tekstu jest dla mnie arcydziełem. Nawet fakt, że Ice King i BMO nie pojawiają się w ogóle, nie przeszkadza mi w stwierdzeniu że to właśnie ten odcinek lubię najbardziej ;)

Btw, guys only:

http://puu.sh/2yfCI

Finn, you lucky bastard!

Ostatnio edytowany przez Pacuszek (2013-04-17 22:30:04)


Yay Beemo!

Offline

 

#2 2013-04-17 07:17:11

 Merkura

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 34
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Niemożliwe, żebym wymieniła jeden odcinek(kolejność przypadkowa):

1. Loyalty to the King- To właśnie dzięki temu odcinkowi pokochałam Ice Kinga, choć bez brody wygląda strasznie. :>

2. The Chamber of Frozen Blades- Gienio w ciąży, Finn i Jake jako ninja. po prostu bosko. Najbardziej mi się jednak podoba koniec, jak Ice King zaczął z nimi walczyć.

3. Holly Jolly Secrets- Armia bałwanów, "Daddy, why did you eat my fries"  w wykonaniu Ice Kinga i oczywiście pierwsze pokazanie Simona.

4. I Remember You- Cała historia z Marceliną i Simonem jest boska, a końcowa piosenka dołująca.

5. Burning Low- Nie lubię FP, ale ten odcinek był doskonały. Aż mnie ciarki przechodziły, gdy Finn krzyczał na PB, a muzyka lecąca w czasie pocałunku boska. O_O

6. Jake the Dog- Uwielbiam Prismo. Ten gość jest świetny. W zasadzie tylko dzięki niemu ten odcinek należy do moich ulubionych.

7. All the Little People- Nie mam pojęcia czemu, ale lubię go oglądać.

8. Simon and Marcy- Jak już wspominałam to jest mój ulubiony wątek, więc bardzo się cieszę, że odcinek skupia się na nim.

Ostatnio edytowany przez Merkura (2013-04-17 21:37:29)

Offline

 

#3 2013-04-17 20:59:40

 Kannotekina

Administrator

Call me!
Skąd: Łomża
Zarejestrowany: 2013-04-12
Posty: 476
Punktów :   11 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Wydaje mi się że ostatnimi czasy Simon and Marcy jest moim faworytem.

1. Simon and Marcy

dalsza kolejność jest przypadkowa tak więc nie będę dawać numerków

Princess Cookie - Ten odcinek doprowadził mnie do łez chociaż nie byłam widzem Adventure Time w okresie w którym go obejrzałam. Mimo że nie jestem dzieckiem i praktycznie nie da się mnie nic nauczyć, w niektórych odcinkach AT czuję że dostaję lekcję życia. To właśnie jeden z takich odcinków, jest o spełnianiu swoich marzeń kimkolwiek jesteś. Choćby nie było ci pisane ich spełnić.

You Made Me - Ponieważ w tym odcinku Lemongrab był szalony jak nigdy! Na serio, cała esencja jego szaleństwa jest tu ukazana. No i tutaj poznajemy go również bliżej

Beyond this Earthly Realm - Ponieważ przez cały odcinek Finn musiał kolegować się z Ice Kingiem! Szkoda że nie uwięziło go tam na zawsze, Simon był taki szczęśliwy mając go przez chwilę za przyjaciela. No i dowiedzieliśmy się tutaj dokładniej jak wizje których dostarcza mu korona wpływają na jego codzienne życie.

Princess Monster Wife - Chyba nie muszę nic mówić. Absolutna esencja samotności Ice Kinga. Przy tym odcinku upewniliśmy się w przekonaniu jak bardzo kogokolwiek on potrzebuje. Jego żona była nie dość że brzydką to i bezmózgą kreaturą, myślę że sam dobrze to wiedział, ale w ogóle tego nie okazywał, tak bardzo ją kochał. Chyba nigdy wcześniej ani nigdy później nie widzieliśmy go tak szczęśliwego przez tak długi okres czasu. "Just look into my eyes and know that everything is ok" - płaczę na głos oglądając tą scenę.

Holly Jolly Secrets Part II - Blablabla Simon Petrikov.

I Remember You - Blablabla, rozpoczęcie wątku Simon and Marcy. Ponadto od tego odcinka zaczęłam oglądać Adventure Time :I Oczywiście znałam je wcześniej, ale jeszcze nie oglądałam na poważnie, tylko z nudów kiedy youtube przypadkowo podrzucił mi linka do jakiegoś odcinka w podowiadaczu.

Still - Cały dzień Finna i Jake'a z Ice Kingiem oraz budowanie ich "przyjaźni"! Woo!

The eyes - Szczególnie sama końcówka odcinka kiedy Ice King tłumaczył Finnowi i Jake'owi dlaczego ich podglądał, oraz: "Hm, still not happy".

Prisoners of Love - Pierwszy odcinek z Ice Kingiem! Uwielbiam również małe żarty którymi jest przepełniony
"- We're all prisoners, Finn.
- Ice King!
- What?"

It Came from the Nightosphere
- Tak w ogóle to pierwszy odcinek Rebecci Sugar. I pierwszy raz Marcelina była tu pokazana nie jako potężna królowa wampirów, a jako mająca ludzkie słabości córka mająca żal do swojego ojca o to że nie był przy niej kiedy go potrzebowała. (Serio, posłuchajcie sobie pełnej wersji Fry song)

Loyalty to the King - Och! Ice King obiektem kobiecych pożądań!

Belly of the Beast - Nie wiem nawet czemu lubię ten odcinek, jest po prostu bardzo przyjemny. Nauczył mnie że nawet ludzie którzy są zupełnymi idiotami i odwracają się od ciebie plecami kiedy próbujesz się z nimi porozumieć, mogą mieć rację.

Mystery Dungeon - Chyba lubię ten odcinek ze względu na ogólny klimat, no i interakcje pomiędzy Lemongrabem i Ice Kingiem. Ale w przeciwieństwie do wszystkich których zdania słuchałam, nie podobała mi się końcówka. Po prostu nie jestem ganem Fionny i Cake.

All Your Fault - Ponieważ interakcje między Lemongrabami. Uwielbiam Lemongrabów.

BMO Lost - Mówię poważnie, na prawdę lubię ten odcinek. Głównie przez małe żarty, których jest wiele. Ale również trochę bardziej polubiłam dzięki niemu BMO. No i końcówka...
"No, see that’s what’s so great. Now we can be together forever BMO. Every minute of every day. No more privacy, no more quiet, no more alone. Every room you ever go in, I’ll already be there, waiting, forever and ever, until the end of time."

Reign of Gunters - "Wizards only, fools. Keep it tight" Chyba jestem szalona, ale Ice King był według mnie bardzo przystojny po tym jak został pobity i poturbowany. Poważnie, będąc w ostatecznym stadium metamorfozy pod wpływem korony (mam na myśli to że nie liczę czasów kiedy był młodszy), jeszcze nigdy nie był przystojniejszy.

Mortal Folly - Ma świetny klimat. No i esencja Ice Kinga, czyli porywanie Peebles, co mimo że jest cały czas pokazywane na plakatach, w samych odcinkach rzadko się zdarza.

In Your Footsteps - Najpierw trochę o kinematografii. Istnieje coś takiego jak "cliché", to jest słowo z języka francuskiego używane przez Amerykanów w kinematografii w celu opisu pewnego zjawiska, jakim jest powtarzający się schemat fabuły. (wydaje mi się że to sformowanie jest używane też poza kinematografią, ale już nie przedłużam)

Pierwszy przykład cliché: cliché odnalezionego kłamcy. Jest sobie kłamca, który ukrywa to kim na prawdę jest przez cały film, potem wszyscy dowiadują się kim na prawdę jest, i że przez cały ten czas ich oszukiwał, dlatego wyrzucają go z "grupy" i każą nigdy więcej nie wracać, więc kłamca odchodzi, a potem jest okres w którym kłamca myśli i myśli nad tym co zrobił, a grupa też myśli o tym że w sumie to niepotrzebnie go wyrzuciła, kłamca wraca, wszyscy mu wybaczają i żyją długo i szczęśliwie.
To był przykład tłumaczący co to jest cliché i nie ma to nic wspólnego z odcinkiem.

Cliché jest postrzegane jednak jako coś negatywnego, ponieważ użycie jego w scenariuszu oznacza brak pomysłu na oryginalną fabułę.

Drugi przykład cliché: cliché nieufającego przyjaciela. Jest sobie dwóch przyjaciół: Alfa i Beta. Pewnego dnia spotykają oni nowego kolegę: Gamma, z którym Alfa od razu znajduje nić porozumienia. Beta nie do końca ufa Gammie, więc mówi alfie żeby na niego uważał, że to podejrzany typ, ale Alfa mówi żeby wyluzował, że Gamma jest w porządku. Beta daje daje sobie spokój. Ale wtedy następuje moment, w ktorym Beta niechcący znajduje dowód na to że Gamma to zły typ, i biegnie z tym do Alfy. Beta i Alfa przychodzą zobaczyć dowód winy Gammy, ale wszystkie dowody tajemniczo znikają. Beta mówi do Alfy "Musisz mi uwierzyć, na prawdę to widziałem!", ale przyjaciel Bety, Alfa, mówi mu że chyba zwariował, że jest po prostu zazdrosny i próbuje pogrążyć Gammę. Na końcu okazje się że Gamma to na prawdę zły typ, Alfa przeprasza Betę, wszyscy żyją długo i szczęśliwie.

Faktyczna recenzja:
Lubię ten odcinek z tego właśnie względu że całkowicie burzy on cliché, które opisałam jako drugi przykład. Szczególnie kiedy Jake zauważa niedźwiedzia przebranego za Finna, a kiedy przybiega z Finnem żeby to zobaczył wszystko tajemniczo znika.
Jake: Aw, man! Oh, ya gotta believe me, Finn. I swear, he was, like, all wigged-out, was dancin'...
Finn: ...I do believe you.
Jake: Oh.
Finn: It's just, y'know, who cares? Dancing, wearing clothes... He ain't hurtin' nobody. He's just doin' it up, y'know? He's just cool, and he likes my style. That ain't a crime.
Jake: No. I guess not.
Finn: Okay. Great. I'm going back to bed. You comin', smart guy?
Jake: Yeah, okay.

Podobało mi się to że Finn po prostu mu uwierzył. Nie musiał zastanawiać się nad tym dlaczego, to jego przyjaciel i był pewien że mówi prawdę. A później to już było łamanie tego cliché we wszystkie strony - O, ten niedźwiedź faktycznie jest zły! O nie, czekaj, jednak jest dobry! A nie, jednak jest zły.

Podobał mi się też moment kiedy po wyjściu Finna z domu niedźwiedź zaczął wyjadać ciastka Finna, a Jake przygotowany na taką sytuację wyjął kamerę i zaczął go nagrywać, aby potem pokazać Finnowi dowód. Potem gdy Finn wrócił do domu i zobaczył wyżarte z apetytem ciastka krzyknął:
Finn: OH, MY GLOB, WHAT?!?! JAKE! YOU ATE ALL MY FINN CAKES! WHAT THE STINK!
Jake: Uh, nope. The bear did it, and I've got proof. I taped the whole thing.
Finn: The bear ate all my cakes, and you just sat there and watched him do it?! What's wrong with you?!
Jake: Ju— What?!

Szczerze mówiąc moja reakcja była taka sama jak Jake'a. Cały czas wydawało mi się że nagranie dowodu winy na kasetę to świetny pomysł i w końcu przemówi do Finna. A przecież Finn nie potrzebował dowodu, od razu uwierzył Jake'owi kiedy powiedział że to niedźwiedź zjadł ciastka. Nie chciał dowodu winy, chciał swoje ciastka!

Ten odcinek uświadamia mi za co kocham Adventure Time, właśnie za łamanie schematów. Jest to niemal w każdym odcinku, ale w tym chyba najlepiej widoczne.


"Banana Guard yourself!"

Offline

 

#4 2013-04-17 22:21:45

 Pacuszek

Użytkownik

Call me!
Skąd: Malbork
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 440
Punktów :   14 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

To było do przewidzenia - nie minęły nawet 24 godziny od czasu opublikowania pierwszej wersji moich "naj" odcinków a już musiałem coś dodać :P

Ostatnio edytowany przez Pacuszek (2013-04-18 17:49:01)


Yay Beemo!

Offline

 

#5 2013-04-19 15:58:40

 Kannotekina

Administrator

Call me!
Skąd: Łomża
Zarejestrowany: 2013-04-12
Posty: 476
Punktów :   11 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

O kurczę, nie napisałam o odcinku Finn the Human?

Finn the Human - już nie mówię o tym jak pomysłowy to odcinek, ogólnie cała saga rozpoczynająca 5 sezon... Ale czuwanie Marceliny przy martwym Simonie było dla mnie najromantyczniejszą rzeczą na świecie. Mimo że wiem że to wszystko tylko dla korony, żaby nie dostała się w niepowołane ręce.

Odcinek ukazał się niemalże zaraz po wydarzeniach z I Remember You, i... był w nim taki moment kiedy duch martwego Simona zaczął przemawiać do Marceliny:

Simon: The crown. Go get it.
Marceline: I know you’re not really talking to me. I’m not crazy!
Simon: Get the crown! Go get it!
Marceline: *huff*
Simon: Get the crown Marceline! Go get it!


Powiecie że jestem szalona lub chora, ale w momencie kiedy Simon krzyknął "Marceline!" ciary przeszły mi po plecach. Replayowałam sobie potem ten jednen moment kilkadziesiąt razy, ale nie mogłam pozbyć się przyszywających ciar. Pomyślałam sobie wtedy że pewnie nikt inny w ogóle nie zwrócił na to uwagi, że dla innych to był moment jak każdy inny moment, tylko ja się przejmowałam. Może dlatego że byłam zbytnio zauroczoną wątkiem rozpoczętym w I Remember You, oraz dlatego że były to dopiero pierwsze tygodnie zauroczenia, ale sikałam w majtki kiedy Simon krzyknął "Marceline!", ponieważ miałam świadomość że to był pierwszy raz kiedy usłyszałam go zwracającego się do niej po imieniu, podczas gdy Simon wiedział kim ona jest. Tak, tylko dlatego. I to był mój ulubiony moment w odcinku Teraz już można wyzywać mnie od szaleńców.

________
O, widzę że natchnęłam innych do opisywania dlaczego lubią jakiś odcinek. Ktoś w ogóle czytał ten poemat który napisałam? Tak się napracowałam, a pewnie nawet autor wątku pomyślał sobie że za długie i nie da rady?


"Banana Guard yourself!"

Offline

 

#6 2013-04-19 17:06:20

 Pacuszek

Użytkownik

Call me!
Skąd: Malbork
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 440
Punktów :   14 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Kannotekino, do której nicku trzeba będzie znaleźć skrót w przyszłości - to jest właśnie to o czym zawsze marzyłem przeszukując Internet w poszukiwanie chociażby namiastki polskiego forum :D Także spoko, nie jesteś bardziej szalona od reszty użytkowników tego forum ;)


Yay Beemo!

Offline

 

#7 2013-04-19 17:21:54

 Fionna

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 43
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Kannotekina, twoją wypowiedź czytałam wręcz z przyjemnością. Ja nie jestem tak zdeterminowana by pisać tak długie posty, gdyż nie mam cierpliwość do takich rzeczy.

Ja swoje ulubione odcinki mam w każdym sezonie, ale jakbym miała wybierać to sezon 3 jest najlepszy, gdyż jest takim "przełomem". Zmienia się w nim zupełnie wszystko. Choć 1 sezon też całkiem lubię :)

Sezon 1 (kolejność nie ma znaczenia)
The Enchiridion (od razu mi się spodobał)
Evicted (gdzyż poznajemy Marcysie :3),
Henchman (za Marceline),
Memories of Boom Boom Mountain (historia Finna),
Ricardio the Heart Guy (nie lubię go w 4, ale tu jakoś tak).

Sezon 2
It Came from The Nightosphere (Hunson jest po prostu świetny),
Mystery Train (Mi tutaj Finn przypomina Sherlocka xD),
Go with Me (wielbie),
Mortal Folly/Recoil (Balonowa jako Lich świetnie pasuje. Zresztą słodko wygląda jako 13 latka).

Sezon 3
Memory of a Memory (nic nie trzeba opisawać),
Too Young (jedyny odcinek, który lubię z PB),
Fionna and Cake (świetna historia Ice King'a. Jeśli tu ma pokazać alternatywne wersje to Ice Queen jest zbyt zła),
No One Can Hear You (dreszcze zawsze mnie przchodzą),
Holly Jolly Secrets (Simon i ten świąteczny klimat),
Dad's Dungeon (czasem chce mi się płakać :cry: . Cudny),
Incedium (Finn romantyczny. Wybierz jedno. Bezcenne).

Sezon 4
Hot to the Touch (piękne),
Burning low (jeszcze bardziej piękne. Tak samo jak muzyka i piosenka Jake'a Bacon Pancakes)
Gotcha (nie wiem czemu, ale wielbie)
Princess Cookie (ryczeć mi się chce. Jak byłam mała też chciałam być królewną i marzenia legły w gruzach...),
I Remember You (Simon i Marcysia)
The Lich (epickie).

Sezon 5
Finn the Human (też epickie),
Jake the Dog (epickie i bardziej z humorem),
Jake the Dad (kocham szczeniakorożce. Najbardziej Charlie i TV :) ),
BMO lost (BMO jest przesłodki ^^),
Simon and Marcy (epickieeeeeeee)

Krótko, zwięźle i na temat.

Ostatnio edytowany przez Fionna (2013-04-19 17:23:06)


Empathy, empathy,
Put yourself in the place of me!

Offline

 

#8 2013-04-19 18:02:45

 Kannotekina

Administrator

Call me!
Skąd: Łomża
Zarejestrowany: 2013-04-12
Posty: 476
Punktów :   11 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Jeżeli mówicie o ulubionych sezonach, to w większości fandomu nie ma podzielonych zdań. Wszyscy widzą jak jest.

Sezon 1 i Sezon 2 - crazy crazy crazy in your face all the time (Ice King - Mortal Recoil)
Sezon 3 - zaczął być trochę mroczniejszy, nie tylko kolorowo-cukierkowy jak poprzednie sezony; zaczynają się poważne historie, np. Simon Petrikov
Sezon 4 - według mnie i dużej części fandomu najlepszy jak dotąd z sezonów; praktycznie każdy odcinek (oprócz Who would win :x) jest majstersztykiem
Sezon 5 - co tu dużo mówić, nagły spadek jakości szczególnie w porównaniu do sezonu 4...


"Banana Guard yourself!"

Offline

 

#9 2013-04-27 22:48:41

 Ursusus

Użytkownik

Skąd: Wałbrzych
Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 177
Punktów :   11 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

"Dad's Dungeon" - Pierwszy mój kontakt z AT (podczas skakania po kanałach w TV). Po scenie z rozrywaniem na strzępy wiedźmy, która zamieniła się w wielkie jabłko, wiedziałem, że ten serial musi być zajebisty. Zastanawiało mnie tylko jak oni takie coś mogą pokazywać szczylom.

"I remember you" - Pierwszy odcinek AT, który obejrzałem w całości. Jako starego geeka, od razu zainteresował mnie wątek Mushroom War. No i piosenka zajebista.

"Henchman" - Czerpię jakąś sadystyczną przyjemność z patrzenia jak Finn daje się robić w wała przez Marcy.

"What Was Missing" - Za piosenki. Poza tym to wprost przekomiczne jak wszyscy w tym odcinku cisną z Peebles a ona wydaje się tego nie dostrzegać.

"It Came from the Nightosphere" - Za Hunsona.

"Too Young" - Hehe, Lemongrab...

"Mortal Folly" - Za Licha. Nareszcie ktoś miał jaja stworzyć kreskówkowego antagonistę, który nie przysparza mnie o salwy śmiechu.

Trylogia, że ośmielę się tak to nazwać ("The Lich", "Finn the Human", "Jake the Dog") - prawie czysta epickość. Post-apo, gangi, gorejące miasta i eksplozja nuklearna. Zabrakło tylko strzelaniny i pościgu samochodowego. No ale to w końcu kreskówka dla bajtli...

Odcinki z zombie - Jak dla mnie wszystko jasne. Kreskówka, która zaczyna się odcinkiem o inwazji martwiaków nie może być zła.

Wszystkie (dotychczas) odcinki z FP - Nie linczujcie mnie, ale lubię Flame Princess i wątek jej relacji z Finnem. Still better love story than Twilight.

Offline

 

#10 2013-04-27 23:03:11

 Pacuszek

Użytkownik

Call me!
Skąd: Malbork
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 440
Punktów :   14 

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Nareszcie ktoś ładnie ubrał w słowa to co sam myślę o Lichu. Jak pierwszy raz go zobaczyłem (przeglądałem wówczas Adventure Time wiki w poszukiwaniu ogólnych informacji o tym serialu, jeszcze zanim w ogóle zabrałem się za oglądanie od pierwszego odcinka) to poważnie przestraszyła mnie ta postać. Tzn. nie w tym sensie że aż podskoczyłem ze strachu, ale jest w nim coś takiego, że jak się patrzy w te jego ślepia, to aż się... chłodno robi (ah, te subtelne nawiązywania do odcinków).

Poza tym - z mojej strony kamień nie zostanie rzucony, albowiem też lubię Flame Princess :3


Yay Beemo!

Offline

 

#11 2013-08-11 20:04:43

GdenerationX

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-08-11
Posty: 25
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Sekretne Taśmy - Uwielbiam wszystko w tym odcinku zwłaszcza taśmy z Simonem i Malinką

Pomiędzy Czernią, a Bielą - BMO jako detektyw - bezcenne

Żar Miłości - Uwielbiam Królewnę Ognia, a odcinek to arcydzieło

Simon and Marcy - Poznaliśmy dużo z przeszłości Lodowego Króla i Marceliny

Specjalne miejsca to Pamiętam Cię, Jake Suit, Karciane Wojny

Offline

 

#12 2013-08-12 16:58:24

 FinnTheHuman

Użytkownik

Skąd: wahadłowiec Ishimura
Zarejestrowany: 2013-04-20
Posty: 288
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Mój ulubiony odcinek:
Puhoy- świetny odcinek, tylko tyle mogę powiedzieć


"Jaaames Baxter!"- James Baxter

Offline

 

#13 2013-09-22 01:05:52

inu

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-09-17
Posty: 12
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Wszystkie odcinki z Simonem...

Offline

 

#14 2013-11-09 01:24:14

 Branoc

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-08-07
Posty: 41
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Odkopię trochę temat, bo niedawno nadrobiłam wszystkie odcinki i w końcu mam swoje zdanie. Muszę też sobie zrobić przerwę od nauki. xP
Lecę mniej więcej po kolei, bo nie mam pojęcia, co miałoby być pierwsze.

Mortal Folly i Mortal Recoil - zwłaszcza ten drugi. Wygląd PB, opętanie jej i sprawienie, że była w kawałkach. Już nawet nie to, że jej nie lubię, bo wcale do końca tak nie jest. "She's totally gross over 90% of her body. The other 10% is crazy nasty." Dodatkowo strasznie bawi mnie to zdanie, za każdym razem, kiedy je słyszę.

Holly Jolly Secrets II - Nie zapowiadało się dobrze, zaczynałam mieć dość tych głupawych filmików. BAM! Simon. "Now you know my secret! You know... that I used to wear glasses!"

Marceline's Closet - jeden z pierwszych odcinków jaki widziałam. Niby nic takiego, po prostu go lubię.

Princess Cookie - chyba nie wiem co napisać. Nie jakieś głębsze przesłanie, moment w którym PC wpadł w przepaść. Co to mi zrobiło z mózgiem w momencie, kiedy to widziałam.

Burning Low - scena z Finnem krzyczącym na PB to chyba jedna z moich ulubionych scen w ogóle.

I Remember You - kocham ten wątek.

The Lich, Finn the Human i Jake the Dog - Świetne odcinki. Lich, alternatywna rzeczywistość i Prismo, uwielbiam gościa.

All the Little People i Be More - nie jestem pewna za co. Chyba po prostu strasznie mi się z czymś kojarzyły, przez co miło się to oglądało.

All Your Fault - to było chore.

Simon and Marcy - SIMON AND MARCY.

The Vault - na początku trochę mi było szkoda, że wyjaśniło się kim jest ta postać. Lubiłam nie wiedzieć. Co nie zmienia faktu, że odcinek był dobry. Bardzo dobry.

Offline

 

#15 2014-02-01 13:15:17

 Ejbiak

Użytkownik

Skąd: Oddworld
Zarejestrowany: 2013-09-18
Posty: 200
Punktów :   

Re: Jaki jest Twój ulubiony odcinek?

Oczywiście na pierwszym miejscu - Saimon and Marcy

Too Old - przegenialny i lekko smutny odcinek. Uwielbiam ten moment, gdy Lemongrab 2 wychodzi z Lemongraba i mówi te epickie słowa.
Mortall Folly i Recoil - pierwsze odcinki, po których zacząłem trochę bardziej lubić AT. Myślałem tylko że to będzie kolejna kreskówka która szybko się skończy,
King Worm - pierwszy odcinek który obejrzałem po angielsku i nie żałuję. A, i oczywiście genialnie popier..lony.
Princess Monster Wife - Konneta już wszystko wyjaśniła.
Remember You - odcinek który pokazał jak z wkurzającego idioty można zrobić genialną i tragiczną postać.
Evicted! - pierwszy odcinek z Marcysią <3 A, i piosenka to majsterszyk (i w angielskiej i w polskiej wersji).
Loyalty to the King - mogę ten odcinek oglądać 3 raz, a dalej mi się nie nudzi.
Go With Me ? - wielbię.
Princess Cookie - kolejny odcinek ściskający za serce.
Incedinium - w tym odcinku jest coś hipnotyzującego.
Mystery Duengon - to samo.
Holly Jolly Secrets - nie trzeba wyjaśniać.
The Lich, Finn The Human i Jake The Dog - najlepsza saga na świecie.


Spoczywaj w pokoju Mathematicalu [*]

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sheisvamp.pun.pl www.samurajowie.pun.pl www.zipp.pun.pl www.poke-serwis.pun.pl www.czlapaki.pun.pl