Użytkownik
Jak zwykle, podczas nudnej czynności (w tym przypadku koszenie trawnika), zacząłem rozmyślać. Rozmyślać o bogach i stworzeniach z boskimi mocami, które pojawiają się w AT. Szybko stworzyłem sobie zestawienie tych istot z różnymi mitologiami (ale nie spodziewajcie się, że wypisze wszystkie możliwe skojarzenia... bez przesady). UWAGA! Spojlery z odc. "Wake up"
Cosmic Owl:
Stworzenie pojawiające się w snach i przepowiadająca w ten sposób przyszłość, zapowiadająca ważne wydarzenia lub radzące/ostrzegające. W pewnym sensie podobna do greckiego Morfeusza (głównie jeśli chodzi o wiedzę). Do tego może być stworzeniem, które przeprowadza dusze umarłych do zaświatów, podobnie jak na przykład Charon.
Prismo:
Choć jego boskość jest dość dyskusyjna (bo jest tylko snem jakiegoś staruszka i... jest aktualnie martwy), to niezaprzeczalnie miał boskie moce. Potrafił stworzyć praktycznie wszystko i spełnić praktycznie każde życzenie. Postać Prismo kojarzy się z występującymi w bliskowschodnich wierzeniach Dżinnami.
Clock Face:
Jak na razie pojawił się tylko w odc. "Wake up" na imprezie u Prismo. Jak samo imię (a raczej tymczasowa nazwa) wskazuje, gość ma zegar zamiast głowy. Jego wygląd sugeruje, że ma coś wspólnego z czasem, chociaż nie wiadomo o nim praktycznie nic. Jeśli jednak ma jakąś władzę nad czasem, to można go skojarzyć z greckim Chronosem.
Death:
Nie ma się co rozpisywać. Śmierć to Śmierć. Ma władzę pozwalającą odbierać jak i dawać życie. Jak widać w odc. "Betty" przeprowadza również dusze umarłych do zaświatów. Kojarzy się oczywiście ze Śmiercią pojawiającą się w sztuce i wierzeniach w średniowieczu (i nie tylko) oraz z greckim bogiem i uosobieniem śmierci Tanatosem.
GOLB:
Wielki, czerwony, czterooki stwór przesiadujący w pustce. Pojawia się w odc. "Puhoy" i jest istotą, którą widzi Finn po śmierci. Jest więc prawdopodobnie kimś związanym ze śmiercią i zaświatami. Jego imię i wygląd mogą sugerować jakiś związek z Globem i resztą braci. Najprawdopodobniej pożera dusze umarłych (zdaje się chcieć zjeść Finna, ale ten odbija się od jego języka). Szczerze mówiąc, nie przychodzi mi do głowy żadne skojarzenie z wierzeniami... Jakieś pomysły?
Grob Gob Glob Grod:
Czyli marsjańscy bracia. Główne bóstwo/bóstwa Ooo. Jego wieloosobowość kojarzy mi się trochę z Bogiem chrześcijańskim, a wygląd (cztery twarze) ze słowiańskim Świętowitem. Inne skojarzenia to indyjski Brahma i występujący w buddyzmie Asura.
Magic Man:
Kolejna istota, której boskość jest dyskusyjna. Jest jednak młodszym bratem Groba Goba Globa i Groda. Pierwsza istota mitologiczna z jaką mi (i nie tylko mi, patrząc na wątek o nim) się kojarzy jest pochodzący z mitologii nordyckiej Loki.
Abraham Lincoln:
Zmutowany, nieśmiertelny, były prezydent USA, który do momentu oddania nieśmiertelności za życie Jake'a, był również władcą Marsa, jest, według twórców, postacią ważną religijnie dla mieszkańców Ooo. Został nawet określony odpowiednikiem Jezusa.
Party God:
Wielka, latająca głowa wilka i największy imprezowicz w Ooo. Pierwsze skojarzenie: grecki Dionizos. Ciekawostka: Party God co najmniej dwa razy pojawia się w towarzystwie nimf wodnych, a Dionizos został jako dziecko oddany pod opiekę nimfom deszczu.
Hunson Abadeer:
Zdecydowanie nie jest bogiem. Jest za to demonem oraz władcom Nocosfery i w pewnym stopniu można go porównać do diabła. Zwłaszcza kiedy pierwszym nasuwającym się skojarzeniem do Nocosfery jest piekło.
Źródła: wikipedie i wiedza własna. Obrazki z wikipedii.
Offline
GOLB mi przypomina bożka Indyjskiego, Tybetańskiego, Indonezyjskiego.
Hunson jest bodajże jedynie zarządcą Nocosfery - nie było chyba nigdzie powiedziane, że nią włada. Stawiam na to, że jest jeszcze ktoś ponad nim.
Offline
Plazmus napisał:
Hunson jest bodajże jedynie zarządcą Nocosfery - nie było chyba nigdzie powiedziane, że nią włada. Stawiam na to, że jest jeszcze ktoś ponad nim.
Było. W odcinku "Return to the Nightosphere" był pokazany jego pomnik pod którym było napisane, że jest on liderem ergo władcą Nocosfery.
Spoiler:
Offline