Dobra ok. Spokojnie, nie rozkręcajmy się. Powiedzmy że moja historia będzie takim malutkim spin-offem, nie związanym z czymkolwiek innym. Obiecałem że wrzucę komiks, ale niestety mam mało czasu na takie rzeczy. W Weekend popracuje nad tym na poważnie, póki co mam jedynie ilustrowany scenariusz jak pierwszy odcinek będzie wyglądać. [Tak, tak wiem rozmiar zbyt duży.] Można powiedzieć że to całkowita wersja Alpha. Wszystko może się zmienić i praktycznie na pewno tak się stanie. A już na pewno rozmiar tych wypocin, ilość scen oraz dialogi i pewnie też cała reszta.

Spoiler:

Mimo jednak wszystkiego, ten kto zgadnie skąd wziąłem imiona Alpharius i Omegon dostanie kolejną gwiazdkę Milkiwaya. (Bądźcie fair i nie używajcie Googla ;_;) Kto pierwszy ten lepszy.
Póki co, związku z remisem w ilości odgadniętych symboli kilka osób dostanie gwiazdkę. Powtarzających się odpowiedzi nie uwzględniałem.
- Kawka, Plazmus i Master Skorpius.

A teraz przejdziemy do symboli. Najpierw Amulet/pieczęć na szyi. Początek i Koniec zamknięty w pierścieniu nieskończoności. Alpha, Omega i wąż uroboros. Nie ma mowy o początku ani końcu jeżeli mówimy o nieskończoności, nigdy nie nastąpią. Dodatkowo jeszcze można było powiedzieć o kole. (Absolut, wieczność, doskonałość i równowaga.) Teraz symbol na masce, tutaj jest ciekawiej. Za Romb wrzucone zostało słońce, albo gwiazda. Zależy jak kto spojrzał. Sam zaś romb - Boska natura oraz ogień trwający, jak wspaniale mówi wikipedia. Jednak ten symbol, podzielony został przeze mnie na dwa trójkąty. Które z resztą też są uważane za boski symbol, jednak głównie chodzi tutaj o coś innego. Oba stanowią znaki alchemiczne. Górny to ogień, dolny to ziemia. Na tym na górze znajduje się także płonące oko, miało to oznaczać ślepotę wywołaną ogniem [symbol alchemii na którym się znajduje]. Od oka jednak prowadzą trzy promienie, wchodzące na symbol ziemi. To już sobie zinterpretujcie sami. Jest jeszcze liczba 3, ponieważ są trzy postacie. Sami wiecie co to znaczy. Można także dopatrywać się tutaj masonerii, wszechwidzącego oka illuminati.  Czego tylko chcecie, widać że nachodziły was różne pomysły, na które sam bym nie wpadł. Pojawiło się nawet lustro Archimedesa, bardzo mi się ten pomysł spodobał. I bardzo dobrze wpasowuje się w mój zamysł. Mam jednak przeczucie że o czymś zapomniałem.

Fanart luźno powiązany z komiksem. Enjoy.

Spoiler:

Edit. Myślałam niegdyś o komiksie forumowym, w którym jednym z wątków było odnalezienie porwanego pirata Pacuszka, ale... leniwa jestem ;)
Dlatego na razie możecie nacieszyć oczy moją jakże skromną osobą pod wcieleniem Czarownicy Kawki z Międzywymiaru.

Spoiler:

Ostatnio edytowany przez Kawka (2014-02-04 22:46:33)

@Plazmus- Powiedział ten, co nie potrafi zrobić prostej kreski w Paintcie ;D Kocie, czy mam rysować Twoją postać jako człowieka z głową kota czy tylko uszami i ogonkiem? Oczywiście czekam na kolejną część przygód!

Ursusus napisał:

Kawka napisał:

Dlatego na razie możecie nacieszyć oczy moją jakże skromną osobą pod wcieleniem Czarownicy Kawki z Międzywymiaru.

Spoiler:

http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2014/ … 753szr.png

Trzaskałbym jak drzwiami w busie.

Chyba w snach cioto xD
A, i bardzo przepraszam za brak odcinków, obiecuje że w weekend wszystko nadrobię.

A oto ostatni, nieco krótki odcinek:

Chciałabyś być sexy, twardą i sprytną dziewczyną, a my nadal cię bedziemy rysować jak pustą blondynkę xD Żartuję. BTW Mistrzyni rysowania rąk xD