Mathematical!

WITAJ NA POLSKIM FORUM ADVENTURE TIME!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2013-08-20 00:33:37

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Witam.

Poczułem się strasznie staro.
A zarazem absurdalnie młodo. Czułem się jak dziesięciolatek, który stara się wywrzeć dobre wrażenie na swoich starszych kolegach.
W sumie to nadal tak się czuję.

Nie bardzo mogę dostrzec powód. Najwyraźniej to forum szerzy wokół siebie taką aurę. I oczywiście bynajmniej nie mam na myśli negatywnego znaczenia tego wyrażenia. To całkiem miłe, kiedy ktoś taki jak ja czuje jak powoli rumienią mu się policzki i przez cały dzień zastanawia się jak zacząć.
Szkoda, że panują tutaj takie pustki. Planowałem wcześniej udzielać się na zagranicznym forum, ale koniec końców stwierdziłem, że nie ma nic lepszego niż wymieniać zdanie z rodakami, ot taki przejaw patriotyzmu. Dość u mnie niespotykanego, bo idea kosmopolityzmu jest mi nad wyraz bliska.
Skoro, jak nadmieniłem wcześniej, uznałem, że panują pustki, przynajmniej w porównaniu z innym miejscami w internecie, to chyba nie ma lepszego sposobu na poradzenie sobie z nimi jak zarejestrowanie się i pisanie postów. Tak też zamierzałem postąpić i pierwsza część wykonałem bez problemów. Z drugą było gorzej. Doprawdy, dawno nie czułem się tak zakłopotany. Przez chwilę myślałem, że to wina mojego wieku, ale kiedy pobieżnie prześledziłem profile, dojrzałem, że wcale nie odbiegam wiekiem, i są tutaj nawet starsze osoby. Więc o co chodzi? Cały czas się nad tym głowię, ale chyba nie mam powodu, żeby się teraz bardziej jeszcze uzewnętrzniać, na to jeszcze przyjdzie czas, jak mniemam. ;)

Wybaczcie za tytuł tego tematu, być może zachowuję się niekulturalnie zwracając się do was zwrotem "witam", ale jakoś nic innego mi nie pasowało...

Jako że zdecydowałem się już utworzyć ten temat, może coś o mnie. Aktualnie studiuję prawo. Największymi moimi zainteresowaniami bez wątpienia są historia, książki, gry i piłka nożna. I, rzecz jasna, kreskówki. Od małego oglądałem bajki, potem coraz częściej przerzucałem się na kreskówki, chociaż wolę określenie seriale animowane. Większa część mojego dzieciństwa to bajki i kreskówki. Teraz oczywiście rzadziej, ale nadal kultywuję ten sposób spędzania wolnego czasu.

Nigdy nie rozumiałem fenomenu Edów, Atomówek czy Chojraka. Nie mówię, że mi się nie podobały, ale nie ulegałem fascynacji. Pierwszym serialem, który mnie wkręcił był Samuraj Jack. To chyba jeden z lepszych seriali animowanych w historii. Teraz coraz częściej sięgam po coś z półki dla "starszych", jak Family Guy, Futurama czy Venture Bros, ale zawsze wyżej będę cenił "prawdziwe" kreskówki. Nie będę ukrywał, że moja pamięć mnie zawodzi o tej godzinie i nie mogę sobie przypomnieć wielu tytułów, o których chciałbym napomknąć. Z tego powodu ograniczę nazwy i wymienianie.

Kolejnym serialem, który lubiłem oglądać była Wyspa Totalnej Porażki, głównie z powodu Courtney, której się w jakiś sposób zauroczyłem. Oczywiście w nieco innym znaczeniu niż takim, w jakim większość postrzega znaczenie tego słowa. Potem jednak kolejne serie były coraz gorsze, aż koniec końców nie obejrzałem ostatniej. Dzisiaj zresztą trochę się sobie dziwię, że aż tak lubiłem ten serial. Dość prostacki humor zawsze mnie irytował, a teraz patrzę na niektóre sceny z obrzydzeniem.

Dzisiaj? Głównie Fineasz i Ferb, Regular Show i nieodłącznie Adventure Time. Ci pierwsi jednak trochę się u mnie zakurzyli, monotonia odcinków jednak przezwyciężyła mój pociąg do tego serialu i odpuściłem go sobie. Z tego też względu na placu boju zostały Regular Show i Adventure Time.

Adventure Time zacząłem oglądać na CN, wraz z moim bratem. Prawdę mówiąc nie pamiętam kiedy dokładnie się to wydarzyło, jak mniemam w wakacje rok temu, chociaż może to było kilka miesięcy przed nimi. Nie przypomnę sobie. Prawdziwy rozkwit zafascynowania AT przyszedł jednak z pewnością w wakacje rok temu, kiedy to z nieukrywaną niecierpliwością czekaliśmy na nowe odcinki.

Dzisiaj widzę, że oglądanie AT tylko na CN było błędem, ale jakoś nie miałem ochoty oglądać tego na komputerze - uważałem, że telewizor bardziej mi do tego pasuje, kierowały mną jakieś niezrozumiałe wytyczne "klimatu" i "immersji". Przez to pominąłem wiele odcinków i oczywiście pogrążyłem się w otchłani niekończących się powtórek. Po wielu miesiącach AT przejadło mi się - powtórki, oglądane czwarty i piąty raz stały się nużące (wykluczając odcinki z Marceliną, na którą mogę patrzeć godzinami :p) i jego miejsce zajął Regular Show - drugi serial, który uważam za niesamowicie wciągający i interesujący. I na CN, z jakiegoś względu, trafiałem głównie na odcinki, których nie widziałem.
Czas rozłąki z AT trwał od stycznia tego roku do kwietnia. Starałem się oglądać "Nowe odcinki", ale coraz częściej sobie odpuszczałem i przychodziłem oglądać jedynie Regular Show. Ostatecznie ograniczyłem się tylko do RS.

Aż nagle w wakacje coś mnie wzięło na powtórne oglądanie AT i na nowo zakochałem się w tym serialu, ba, z większa siłą niż wcześniej. Już rok temu byłem nim oczarowany, ale tym razem wpadłem po uszy. Postawiłem RS o podium niżej i tak prawdopodobnie zostanie.

Och, teraz mi się przypomniało - bardzo lubiłem oglądać Chowdera, na długo zanim dowiedziałem się o AT i RS to był mój ulubiony show od CN, nie licząc wybitnego Samuraja. Flapjacka lubiłem mniej, głównie ze względu na tę groteskową grafikę.

Dopiero jednak w sierpniu poszedłem po rozum do głowy i... przekonałem się do oglądania odcinków w internecie. Szybko znalazłem odpowiednie miejsce i nadrobiłem zaległości (kilka odcinków z 2 i 3 sezonu, które mi umknęły) i zacząłem oglądanie 5 sezonu. Na początku obawiałem się swojej i brata reakcji na oryginalny dubbing, ale wystarczył jeden odcinek, żeby rozwiać je wszystkie. Miesiąc temu zapierałbym się przed tym nogami i rękami, ale śmiem twierdzić, że oryginalny dubbing pasuje bardziej... Chociaż to zależy. Uwielbiam polski głos Marceliny, która swoją drogą dzieli ten głos z Courtney z Totalnej Porażki. Genialny głos, podziwiam panią aktorkę.

Tak czy owak, teraz właśnie oglądamy piąty sezon z napisami i coraz bardziej zatracamy się w magii tego serialu. Aktualnie jestem trochę w tyle, ale nadrobię to w ciągu kilku dni. Dzisiaj obejrzałem odcinek Simon & Marcy. Dawno nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak ten odcinek.

Wydaje mi się, ba, jestem pewien, że zapominam o czymś, co powinienem jeszcze dodać, napisać... prawdopodobnie przypomni mi się jak wyślę post. I będę sobie pluł w brodę, ale cóż. Tak działa mój umysł ;)

Czytam ten post trzeci raz i cały czas przez umysł przelatuje mi ta nęcąca myśl, żeby jednak sobie darować, skasować. Istotnie oryginalne uczucia we mnie wywołuje to forum, chociaż jeszcze nawet nie zdążyłem się na nim zadomowić. Oby tylko rosło w siłę, a nie obrosło pajęczynami i zaszło kurzem.
Tak się zastanawiam, czy zbytnio się tutaj nie rozpisałem. Może wypadałoby rozłożyć ten post na części i obdzielić nim kilka innych tematów...


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#2 2013-08-20 00:44:18

 Katasza

Moderator

Call me!
Skąd: Las
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 240
Punktów :   
WWW

Re: Witam.

Witaj ^ ^ nie czuj się staro, ponieważ również nie mogą oprzeć się urokowi wielu kreskówek. Domyślam się, że absurdalnie wyglądam wracając z pracy ubrana w strój formalny i oglądając w autobusie nowy odcinek (tak, czasami już nie wytrzymuję).

Wymieniłeś wiele tytułów na których się wychowałam - kiedy to w Polsce nie było jeszcze polskojęzycznego CN  - dodałabym tam jeszcze Krowę i Kurczaka oraz Dextera.

Więcej nie napiszę bo padam po ciężkim dniu, więc pozostaje mi życzyć udanej przygody na naszym forum ;)


"I think I've reached that point, where giving up and going on,
are both the same dead end to me, are both the same old song"

Offline

 

#3 2013-08-20 00:47:31

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

Cóż, nigdy nie wstydziłem się tego, że oglądam kreskówki, nie, wręcz zawsze otwarcie o tym mówiłem. Ot, tak tylko napomnę. :p

Ostatnio edytowany przez Crawler (2013-08-20 00:48:01)


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#4 2013-08-20 00:56:23

 Katasza

Moderator

Call me!
Skąd: Las
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 240
Punktów :   
WWW

Re: Witam.

Ciekawe czy są takie piny :x Np. "I'm watching cartoons and I'm proud of it!"


"I think I've reached that point, where giving up and going on,
are both the same dead end to me, are both the same old song"

Offline

 

#5 2013-08-20 00:58:58

 Plazmus

Użytkownik

49282669
Zarejestrowany: 2013-06-22
Posty: 841
Punktów :   

Re: Witam.

Niesamowite, że ci się chciało tak dużo pisać! Teraz mi wstyd, że tak małe posty piszę... W każdym razie Dobry wieczór ;)

Offline

 

#6 2013-08-20 01:00:38

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

Lubię się otwierać. Jakkolwiek dziwacznie by to nie zabrzmiało...
I bardzo lubię pisać. Marzy mi się zostanie pisarzem. Ale, oczywiście, lubienie pisania a dobre pisanie to dwie inne sprawy. Kompletnie inne.


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#7 2013-08-20 01:02:17

 Pacuszek

Użytkownik

Call me!
Skąd: Malbork
Zarejestrowany: 2013-04-15
Posty: 440
Punktów :   14 

Re: Witam.

Wygląda na to że pierwszym, powitalnym postem jednocześnie zaskarbiłeś sobie miano autora najdłuższego postu na całym forum.

Miło mi również widzieć że wstąpiła w nasze szeregi osoba która nieświadomie dzieli ze mną te same zdania na wiele tematów (m. in. kosmopolityzm czy Samuraj Jack). Z pewnością miło nam będzie gościć cię na forum.

Tak a propos Samuraja Jacka - oto, co znalazłem jakiś czas temu, przeglądając najczarniejsze, najbardziej niebezpieczne rasie ludzkiej czeluście Internetów (czyt. 4chana):

Spoiler:

http://puu.sh/45WXO.jpg


Yay Beemo!

Offline

 

#8 2013-08-20 01:11:34

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

Magia 4chana jest równie wspaniała co niszczycielska. :)


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#9 2013-08-20 12:29:27

 CurrantCat

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-08-09
Posty: 215
Punktów :   

Re: Witam.

Niesamowite jest to, że znalazły się osoby, które mają podobną opinię na temat niektórych kreskówek do mojej, bo w gronie moich znajomych brak jakiegokolwiek zainteresowania ów serialami animowanymi.
Witaj, miłego pobytu na forum. ;)

Ostatnio edytowany przez CurrantCat (2013-08-20 12:45:42)


Haters gonna hate; send 'em to the Moon
We can't touch music, but music can touch us
- Mordecai

Offline

 

#10 2013-08-20 16:26:43

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

Dziękuję. :)


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#11 2013-08-20 17:38:27

 Kawka

Użytkownik

Skąd: Chrzanów
Zarejestrowany: 2013-06-18
Posty: 184
Punktów :   

Re: Witam.

Witaj Crawelerze! Pozwól mi wyznać, że coś we mnie podskoczyło, gdy zobaczyłam znajomy nick;)
Moje zainteresowanie Wyspą Totalnej Porażki gwałtownie zmalało po połowie trzeciego sezonu, bo miałam dość "kombinowania" twórców. AT nie znudzi mi się nigdy a wiek jak dla mnie nie jest żadną przeszkodą w tym, by oglądać kreskówki.
No cóż, pozostaje mi życzyć Ci miłego pisania na naszym forum:)
P.S. Wybacz moją opieszałość w odpowiedzi na Twój post.


"Suckin' at something is the first step in being sort good at something" -Jake

Offline

 

#12 2013-08-20 20:45:10

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

Bez przesady, brak tu opieszałości. Aha, mój nick odmienia się Crawlerze, bez tego "e" po "w".

Odpisz na PW jak będziesz miała czas. :)

Ostatnio edytowany przez Crawler (2013-08-20 20:45:24)


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#13 2013-08-21 11:11:53

 Lich

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2013-08-10
Posty: 86
Punktów :   

Re: Witam.

Za cholere nie chce mi sie czytać tego co napisałeś, więc napisze siema i tyle.


" Stajesz się własnością, tego co posiadasz "

Offline

 

#14 2013-08-21 11:35:17

 Crawler

Użytkownik

status crawler@jabster.pl
Zarejestrowany: 2013-08-19
Posty: 186
Punktów :   

Re: Witam.

To miłe.


Pewne rzeczy skazane są na zagładę i zapomnienie ze względu na samą swą wyjątkowość; niepowtarzalność należy do definicji cudu. Natomiast to, co pospolite, trwa wiecznie.

Offline

 

#15 2013-08-21 12:19:47

 FinnTheHuman

Użytkownik

Skąd: wahadłowiec Ishimura
Zarejestrowany: 2013-04-20
Posty: 288
Punktów :   

Re: Witam.

Tak samo jak Lich. Witaj i życzę Ci, byś odnalazł się na forum.

Ostatnio edytowany przez FinnTheHuman (2013-08-21 12:36:59)


"Jaaames Baxter!"- James Baxter

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lost24turnieje.pun.pl www.poke-arena.pun.pl www.regatywat.pun.pl www.shinobidezain.pun.pl www.worldwrestlinggame.pun.pl